Reklama
Polityka_blog_top_bill_desktop
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot1
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot2
Antymatrix - Blog Edwina Bendyka Antymatrix - Blog Edwina Bendyka Antymatrix - Blog Edwina Bendyka

8.08.2009
sobota

Tatry, Słowacja

8 sierpnia 2009, sobota,

Zmiana otoczenia na kilka dni. Po ośmiu godzinach jazdy udało mi się przebić do Łysej Polany i dalej na Słowację. O ile w polskich Tatrach dziki tłum, w Tatrzańskiej Lomnicy niemal pusto, po ulicach chodzą jelenie. Ceny w euro, ale słowackie – przyjazne dla polskiej kieszeni . No i góry, już od jutra. Mam nadzieję, że równie puste.

Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_mobile
Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_desktop

Komentarze: 1

Dodaj komentarz »
  1. Ceny może i „przyjazne”, ale jednak po polskiej stronie łatwiej coś „kochanego” znaleźć. W górach cisza i spokój, może poza takimi najbardziej znanymi miejscami (Popradzkie Pleso, szlak na Rysy, Strbskie Pleso, Łomnica). Polecam wejście na Małą Wysoką od strony Śląskiego Domu, przejście przez Prelom do Zbójnickiej Chaty i zejście Velką Studeną Doliną. Świetne widoki, odpowiednio pusto, ale szlak już do spacerowych nie należy.

Dodaj komentarz

Pola oznaczone gwiazdką * są wymagane.

*

 
css.php