Dostałem o prof. Leszka Pacholskiego z Wrocławia link do wywiadu z nim opublikowanego przez wrocławską „Wyborczą”. Sprawa dotyczy rektora Akademii Medycznej.
W ubiegłym tygodniu Centralna Komisja ds. Stopni i Tytułów zawiesiła Wydziałowi Lekarskiemu wrocławskiej Akademii Medycznej uprawnienia do nadawania habilitacji i prowadzenia procedur profesorskich. To kara za przeciąganie przez uczelnię wyjaśnienia sprawy prof. Ryszarda Andrzejaka. Rektor AM został w listopadzie 2008 r. oskarżony o popełnienie plagiatu w pracy habilitacyjnej. Władze uczelni nie komentują decyzji Centralnej Komisji, twierdzą, że nie mają jeszcze oficjalnego dokumentu z jej postanowieniem.
Porażające, więcej szczegółów w rozmowie z prof. Pacholskim.
6 października o godz. 7:48 64071
Smutne, ale chyba każdy, kto ma lub miał, doczynienia z nauką, zdaje sobie sprawę z szeregu problemów jakie istnieją w tym środowisku. Plagiaty to tylko drobny element tej kwestii.
6 października o godz. 14:24 64073
@Edwin Bendyk, Sprawa dotyczy habilitacji, która zdaniem wielu jest sama w sobie archaicznym i nieprzydatnym elementem kariery akademickiej. W roli jedynego sprawiedliwego wystąpiła Centralna Komisja, która w dyskusjach o reformie naszych instytucji naukowych jest często synonimem wszelkiego zła. Po stronie plagiatora stanęła niezależna i jak najbardziej autonomiczna Szkoła Wyższa i jej demokratycznie wybrane władze. Samo zaś oskarżenie o plagiat nie wpłynęło od poszkodowanej albo od konkurenta naukowego tylko od związków zawodowych. Wspaniałe studium złożoności mechanizmów rządzących szkolnictwem wyższym w Polsce.