W gdańskim Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia trwa uczta dla wszystkich interesujących się wzajemnymi inspiracjami między sztuką i nauką. Wczoraj Nina Czegledy i Roger Malina opowiadali o twórczości Franka Maliny i Gyorgy Kepesa, dziś w Zielonej Bramie otwarcie wystawy „The Pleasure of Light” Kepesa i Maliny. Historia Franka Maliny nadaje się na scenariusz dobrego filmu – był on jednym z pionierów amerykańskiego programu rakietowego, kierował Jet Propulsion Laboratorium w Pasadenie. Gdy po II wojnie liderem amerykańskich prac nad rakietami stał się Wernher von Braun, Malina wycofał się i na zaproszenie Juliana Huxleya włączył się do grupy tworzącej UNESCO. Nękany przez McCarthy’ego opuścił Stany Zjednoczone i zajął się sztuką, a dokładnie sztuką inspirowaną nauką.
Z kolei Kepes, z pochodzenia Węgier zajmował się językiem wizualnym (podczas wojny zaangażowany był w USA badania nad kamuflażem), pracował w MIT, gdzie w 1967 r. założył Ośrodek Zaawansowanych Studiów Wizualnych. Wynikiem współpracy Kepesa i Maliny jest wystawa „The Pleasure of Light”. To jednak nie jedyne ważne wydarzenie projektu „Art&Science Meeting” w gdańskiej Łaźni. Od kilku dni można oglądać wystawę Moniki Fleishmann i Wolfganga Straussa, 22 maja otwarcie wystawy Victorii Vesny i Jamesa Gimzewskiego. Zwieńczeniem całości będzie konferencja naukowa „W stronę trzeciej kultury. Koegzystencja sztuki, nauki i technologii” (23-25 maja). Kuratorem cyklu jest prof. Ryszard Kluszczyński.
30 kwietnia o godz. 16:54 68287
Panie Bendyk, nie wysilil sie pan przepisujac program spotkania sztuki i nauki. Co prawda nie mamy jeszcze autostrady z Warszawy, a pociag wlecze sie 6 godzin, ale zapraszamy do Centrum Sztuki Wspolczesnej w Gdansku, warto tu byc.
30 kwietnia o godz. 18:54 68288
@mark spruce: dziękuję za zaproszenie, spóźnione – spędziłem w Gdańsku, także w CSW czwartek i piątek, rozmawiałem z Maliną i Czegledy, niebawem trochę więcej o projekcie Art&Science.
6 maja o godz. 10:21 68293
Doszła książka Bratkowskich, przerzuciłem dwa rozdziały, pozostaje skonstatować, że na razie to najlepsze w tym wszystkim są działania marketingowe.