Serdecznie zapraszam w najbliższy poniedziałek na dyskusję z Michałem Bonim, ministrem administracji i cyfryzacji:
Cyfrowy impet modernizacji
debata z ministrem administracji i cyfryzacji Michałem Bonim
prowadzenie: Edwin Bendyk („Polityka”)
Michał Boni w poprzednim rządzie zwany był w skrócie ministrem modernizacji. Dziś tworzy nowy resort – Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji. Czy stanie się ono źródłem modernizacyjnej energii potrzebnej, by unowocześnić struktury państwa i administracji publicznej oraz przeprowadzić Polskę z epoki analogowej do cyfrowej?
Michał Boni opowie o swych planach i strategiach w rozmowie, którą poprowadzi Edwin Bendyk, publicysta tygodnika „Polityka”.
19 grudnia, poniedziałek, godz. 18.00
Centrum Kultury Nowy Wspaniały Świat
ul. Nowy Świat 63
sala na piętrze
16 grudnia o godz. 17:11 69966
Silne lobby radiowe spowodowało opóźnienie budowy sieci światłowodowych. Tylko niektóre gminy i miasta, np. Trzcianka, prawidłowo wykorzystały środki na budowę internetu szerokopasmowego. W warunkach kryzysu trudno będzie to nadrobić.
Sprzedaż państwowemu operatorowi francuskiemu polskiego narodowego operatora telekomunikacyjnego było paradoksem i chyba największym błędem „prywatyzacji”.
Wąsaczowi należał się Trybunał Stanu.
16 grudnia o godz. 18:39 69968
„oraz przeprowadzić Polskę z epoki analogowej do cyfrowej”
O jakich analogowych tekstach pan mówi? Druk bedzie pan Boni digitalizował? Bo literki są analogowe? Wyobrażam sobie, że ogromna większość dokumentów polskiej administracji jest generowana i przechowywana w postaci tekstowej. Cyferki w dokumentach będzie pan Boni zamieniał na co? Na cyferki w dokumentach? Bo tak, jak jest teraz to jest niewystarczająco cyfrowo?
A może pan minister Boni będzie digitalizował nagrania z posiedzenia Sejmu? Bo teraz dźwięk i obraz sa nagrywane analogowo? Naprawdę?
Mam nadzieję, że to stwierdzenie to była tylko dziennikarska figura retoryczna a nie ścisły opis przyszłych obowiązków ministra w nowym ministerstwie. Bo już mało mi włosów zostało na głowie do wyrywania.
17 grudnia o godz. 20:22 69971
Jestem ciekaw Pana opinii na ten temat 🙂
http://www.ft.com/cms/s/0/cdb66522-2519-11e1-8bf9-00144feabdc0.html
Kiedy czas na Polskę?
18 grudnia o godz. 14:45 69974
Centrum Kultury? Co to ma być, jakieś (czerwone) jaja z pogrzebu? Jakiej znowu kultury, bolszewickiej? Toż antykultury przecież.
A będą tam dla publiczności gratisy, no wie Pan, jak to u nich, np.: pałki szturmowe, kastety, hełmy, noże, czarne czapki z daszkiem a la terroryści z Blackwater, czarne szmaty do maskowania głupkowatych gąb + portret Lenina dla każdego?
Nie mogę, „centrum kultury”! Takie samo, jak „centrum paznokcia”. Ale kino.
19 grudnia o godz. 16:00 69979
„oraz przeprowadzić Polskę z epoki analogowej do cyfrowej”
Niestety, nie moge przyjsc. Ale w kontekscie „cyfryzacji” przypomina mi sie stary czeski dowcip z okresu komuny: do zakladu pracy przyszedl instruktor partyjny aby opowiadac jak sie bedzie zylo w komunizmie, gdy ow nastapi. Gdy zakonczyl pogadanke, zachecil do dyskusji. Nie bylo chetnych. Wiec wskazal palcem: „A wy, towarzyszu, co sadzicie?” Towarzysz wstal i powiedzial: „Ja se neboim, ja mam rakowinu”.
Tak samo jak idzie o cyfryzacje: „ja se neboim”.
Ale moze by ktos zapytal Pana MInistra dlaczegow Polsce uwaza sie „podpis elektroniczny” za kamien filozoficzny cyfryzacji, a w USA nikt o takim podpisie nie slyszal ani w ogole nei zawraca sobie nim glowy? No i ile 3 calowych dyskietek bedzie cyfryzacja wymagala? Jakis czas temu ZUS oglosil przetarg na 130 tysiecy dyskietek. Czy cyfryzacja bedie wygladala tak ze zamiact chodzic do urzedu z papierami bedziemy chodzic z dyskietkami? Caly jestem ciekaw!
20 grudnia o godz. 12:06 69983
Gdzieś w sieci znalazłem informacje o Pańskim spotkaniu z ministrem Bonim. Może przepyta Pan ministra dlaczego chce się pozbyć Prezesa UKE Pania Anne Strezynska. Ta Pani to jedyny poważny urzędnik w Polsce.Potrafi się „pochylić” nad każdym problemem szarego obywatela, jest najlepszym urzędnikiem w Polsce ,nie odsyła do „kolegi” .Szkoda ze mam tak daleko, z wielka przyjemnością bym wysłuchał tej dyskusji. Może Pan Boni boi się konkurencji
Pozdrawiam