Reklama
Polityka_blog_top_bill_desktop
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot1
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot2
Antymatrix - Blog Edwina Bendyka Antymatrix - Blog Edwina Bendyka Antymatrix - Blog Edwina Bendyka

5.02.2012
niedziela

ACTA, premier dostał kosza

5 lutego 2012, niedziela,

Improwizowany Kongres Wolnego Internetu zakończył się przyjęciem deklaracji, w której czytamy:

Dziękujemy za zaproszenie na poniedziałkowe spotkanie. Doceniamy próbę włączenia się rządu w obywatelską debatę dotyczącą wolności i praw w internecie. Z satysfakcją przyjęliśmy zapowiadane przez ministra Michała Boniego konsultacje społeczne na tematy związane z regulacją internetu. Jednak w świetle kontrowersji, jakie narosły wokół tematu ACTA, uważamy, że warunkiem niezbędnym do prowadzenia tej debaty w sposób uczciwy jest jej pełna jawność i otwartość.

Uczestnicy Kongresu stwierdzili, że nie przyjdą na spotkanie z premierem Donaldem Tuskiem zaplanowane na poniedziałek o 14. Rzeczywiście, ostatnia decyzja o „wstrzymaniu procesu ratyfikacyjnego ACTA” pokazuje, że w zespole szefa rządu nikt już nie panuje nad komunikacją – lepiej już nie komunikować, niż komunikować źle. Premier nie ma nic do ratyfikacji, swoje już zrobił – podpisał porozumienie ręką ambasadora w Japonii. Ratyfikuje Parlament, oczywiście premier może na parlament wpływać przez posłów swojej partii, nie powinien jednak raczej za ten parlament podejmować decyzji. (W weekendowej „Wyborczej” wywiad z prof. Genowefą Grabowską pokazujący zarówno zagrożenia ukryte w ACTA, jak i zawiłości procesu międzynarodowego). A skoro taka deklaracja nie ma sensu, to jest po prostu próbą kupowania czasu – w takim razie stanowisko Kongresu jest uzasadnione. Prawdziwa miłość wymaga nie tylko słów i uwodzenia, lecz także dowodów uczucia. Przykro stwierdzić, ale premier dostał kosza. Ciekawe, kto się jutro pojawi o 14 w sali kolumnowej KPRM? (Tu lista zaproszonych organizacji).

Polecam także oświadczenie Internet Society Poland.

Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_mobile
Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_desktop

Komentarze: 20

Dodaj komentarz »
  1. Patrząc po liście zaproszonych (http://mac.gov.pl/dzialania/kogo-zaprosilismy-na-debate-6-lutego/), to znowu organizacje, w których interesie jest poparcie ACTA.

  2. Hm, w kontekscie ACTA tak sie zastanawiam gdzie byla Rada Informatyzacji powolana jako doradcy przy ministerstwie cyfryzacji ? Same szanowane nazwiska od Tarkowskiego po Cellary ….

    Cieszyc sie nalezy ze srodowisko nie daje sie uwodzic spotkaniom ktore maja zbudowac komunikat „czysty premier i nieudolni ministrowie” ale wszystko idzie ku normalizacji…

    Mlode pokolenie zaczyna tworzyc wlasne zasady gdzie wspoluczestnictwo, partycypacja, rekomendacja i reputacja sa prawdziwa waluta , wiecej warta niz zaproszenie na gabinety…

    Czas na profesjonalistow a nie na specjalistow od wizerunku – druga kadencja nie moze polegac na liftingowaniu rzeczywistosci tu trzeba sprawnosci intelektualnej i prawdziwej checi i SILY w dzialaniu.

  3. Z tego co wiem decyzje podejmuje się za dzieci, a odpowiedzialny rodzic potem tłumaczy dlaczego.

    Jeśli premier uważa społeczeństwo za niedojżałe, jest to moim zdaniem brak szacunku dla społeczeństwa.

    Jeśli premier nie szanuje społeczeństwa nie zasługuje na to aby być premierem.

  4. Reklama
    Polityka_blog_komentarze_rec_mobile
    Polityka_blog_komentarze_rec_desktop
  5. 700 000 podpisów obywateli pod wnioskiem o referendum trafiło do niszczarki

    http://youtu.be/apNdODoWX2I

    Art. 4. Konstytucji RP
    1. Władza zwierzchnia w Rzeczypospolitej Polskiej należy do NARODU.
    2. Naród sprawuje władzę przez swoich przedstawicieli lub BEZPOŚREDNIO.

    Pomóż nam odzyskać prawo do referendum
    http://www.demokracjabezposrednia.pl/
    http://www.facebook.com/groups/demokracjabezposrednia/

  6. Czas już na partię J&J!!!

  7. Podobają mi się ci młodzi oburzeni coraz bardziej, a rząd nie nadąża za zmieniającym się społeczeństwem. Mamy dziwną konstelację w parlamencie, złożoną z większości wybrańców odklejonych od rzeczywistości i to bez względu na kolor partyjnej przynależności. Tym razem chodzi o coś, czego młodzi ludzi nie zorganizują sobie poza obowiązującym prawem ustanowionym w poprzednich kadencjach. To nie aborcja, którą można sobie jakoś załatwić, nie in vitro kupione legalnie w prywatnej klinice, nie skręt kupiony od znajomego dilera i mnóstwo innych rzeczy zabronionych prawem, które wszyscy olewają.
    Młodym na to wszytko nakłada się nieprawdopodobna arogancja władzy (od wójta po prezydenta kraju), która rozdaje konfitury po uważaniu swoim znajomym i krewnym. Kilka głośnych ostatnio nominacji w sferach rządowych dowodzi, że karierę można zrobić jak się kogoś zna. Administracja puchnie, ponieważ krewni i znajomi naciskają, robi nam się pomalutku następna Grecja.

  8. „Uczestnicy Kongresu stwierdzili, że nie przyjdą na spotkanie z premierem Donaldem Tuskiem zaplanowane na poniedziałek o 14.”

    Fajno. Nieobecni nie maja racji. Na zlosc babci odmroza sobie uszy. A potem beda mowili ze „nikt z nimi nie chcial rozmawiac”.

    Zapamietajmy: TO ONI SIE WYPIELI

  9. @A.L. Przedstawiciele kilku zainteresowanych tą sprawą NGO wzięli już udział w spotkaniu premierem, na którym wskazywali, że bardzo ich niepokoi sposób procedowania nad podpisaniem ACTA i proszę o możliwość dyskusji i przedstawienia swoich zastrzeżeń. W sieci jest dostępny film z tego spotkania. Tusk mądrze kiwał głową i unikał deklaracji. To było w zeszłym roku przed głosowaniem w parlamencie europejskim nad rezolucją kierującą ACTA do Trybunału Sprawiedliwości U.E. i przed podpisaniem przez Polskę traktatu. Propozycja Tuska naprędce improwizowanego służącego wyłącznie jego interesom propagandowym spotkania jest w tym kontekście niepoważna i tak została potraktowana.

  10. Jarek: „Tusk mądrze kiwał głową i unikał deklaracji.”

    Tusk sie zeszmacil. Wlasnie obejzralem film Iron Lady. O Margaret Thatcher. Ciekawe co by bylo gdyby „Iron Lady” prowadzila swa polityke metoda „konsultacji spolecznych”

    Tusk ugial sie pod wrzaskami niewielkiej garstki krzykaczy i z podwinietym ogonem skulil sie w rogu pokoju.

    Konsuktacje”? Z KIM?… Z tymi co przeciw ACTA? A gdzie sa konsultacje z tymi co sa ZA ACTA? A takich jest calkiem sporo.

    PO stracila moj glos. PiS nigdy go nie mial. Dochodze powoli do wniosku ze jedyny okres normalnosci w post-kumunistycznej Polsce to ten gdy rzadzila post-kumuna. Maja moj glos w nastepnych wyborach

  11. Zwracam honor Premierowi:

    „Polski rząd nie wycofa swojego podpisu z żadnego dokumentu, dlatego że jakaś grupa tego żąda; taki rząd powinien podać się do dymisji – mówił premier Donald Tusk podczas poniedziałkowej debaty ws. ACTA”

    Tak trzymac!

  12. Margaret Thatcher? Seriously? Możesz przybliżyć, dlaczego Twoim zdaniem w Polsce w 2012 roku potrzebujemy rządów a la Thatcher? Chcę się utwierdzić w przekonaniu, że jesteś z innej planety niż ja.

    Odnośnie Rady Informatyzacji: jest ona ciałem doradczym, jej przewodniczący podał się do dymisji kilka dni temu, protestując w ten sposób przeciwko podpisaniu ACTA. Po szczegóły nt. działalności Rady odsyłam na blog Piotra Waglowskiego, który również jest jej członkiem.

    Jakie wrażenia po dzisiejszej „dyskusji”?

  13. A.L. 6 lutego o godz. 16:59
    Nie wiem czy ty wiesz, ale tylko europarlamentarzyści lewicowi ( tak ci z SLD ) głosowali przeciw przyjęciu ACTA. I na kogo teraz zagłosujesz?

  14. krzysiek: „Margaret Thatcher? Seriously? Możesz przybliżyć, dlaczego Twoim zdaniem w Polsce w 2012 roku potrzebujemy rządów a la Thatcher?”

    Proponuje zapytac Marszalka Pilsudskiego. On wiedzial.

  15. Sleper: „Nie wiem czy ty wiesz, ale tylko europarlamentarzyści lewicowi ( tak ci z SLD ) głosowali przeciw przyjęciu ACTA. I na kogo teraz zagłosujesz?”

    Widac na nikogo.

  16. krzysiek: ” jej przewodniczący podał się do dymisji kilka dni temu, protestując w ten sposób przeciwko podpisaniu ACTA.”

    Dobrze. Nieobecni nie maja racji, a puste gesty sa bez znaczenia

    „Po szczegóły nt. działalności Rady odsyłam na blog Piotra Waglowskiego, który również jest jej członkiem.”

    Czy z tego powodu mam miec takie poglady jak on?…

  17. @A.L.
    „Proponuje zapytac Marszalka Pilsudskiego. On wiedzial.”

    Mhm, w drodze do domu zahaczę dzisiaj o Wawel, może uzyskam odpowiedź. Kolejny znakomity wzór przywództwa dla liberalnej demokracji w XXI wieku.

    „Czy z tego powodu mam miec takie poglady jak on??”

    Nie, dlaczego? Nad Tobą ktoś pytał, co z Radą Informatyzacji, to i piszę, co wiem.

  18. Panie A.L., po starej znajomości informuję, że ja także jestem przeciwko umowie ACTA. Dlaczego? Głównie dlatego, że do jednego worka wkładane tam są bardzo różne rzeczy, od nie budzącej żadnych zastrzeżeń walki z podróbkami (z fizycznymi podróbkami), poprzez tradycyjnie rozumianą ochronę własności intelektualnej, podczas gdy zupełnie nowe medium, jakim jest internet, przynajmniej częściowo czyni takie rozumienie anachronicznym, poprzez niejawne zakwestionowanie obecnej w polskim prawie zasady *dozwolonego* użytku osobistego, aż po narzucanie światu amerykańskiego modelu stosowania prawa (decyzja sędziego w trybie nakazowym, bez obowiązku wysłuchania drugiej strony).

    Jak Pan być może pamięta, jestem i zawsze byłem przeciwnikiem piractwa. Jednak ACTA piractwa i tak nie zwalczy, a przy okazji może wyrządzić wiele złego.

    A konsultacje ze zwolennikami ACTA – przede wszystkim z organizacjami zarządzającymi prawami autorskimi – były. I to liczne.

  19. pfg: „Panie A.L., po starej znajomości informuję”

    A ja wlasnie sprawdzam dlaczego moje posty sa blokowane….

  20. Myśli Pan, Panie A.L., że to ja blokuję Pańskie komentarze?!

  21. pfg: „Myśli Pan, Panie A.L., że to ja blokuję Pańskie komentarze?!”

    No nie, taki glupi to ja nie jestem. Ale od wczoraj, proby wyslanie postow koncza sie niczym – wysylam post i postu nie widac po prostu – z wyjatkiem tego na ktory Pan odpowiedzial. Zobaczymy czy ten sie pokaze

Dodaj komentarz

Pola oznaczone gwiazdką * są wymagane.

*

 
css.php